3/08/21
Wpływ temperatury na nasze samopoczucie jest ogromny. Wydajna praca, prawidłowy sen, dobry nastrój – warunki termiczne użytkowanych pomieszczeń oddziałują na to wszystko. To, jaka temperatura panuje w domu, decyduje o tym, jak się czujemy. Co więcej, odpowiedni bilans cieplny domów i mieszkań wspiera zdrowie układu oddechowego, układu krążenia, a także warunkuje energię życiową człowieka. Komfort cieplny w domach, które nie są ani nadmiernie przegrzewane, ani wychładzane do zbyt niskich temperatur, zmniejsza naszą zachorowalność w szczególności na nieżyt górnych dróg oddechowych.
Oprócz dobrej wentylacji, dużej dawki światła dziennego, odpowiedniej wilgotności, a także właściwych warunków snu, równowaga cieplna to kluczowa cecha komfortowego domu.
Ponieważ dom to najbliższe człowiekowi środowisko, miejsce „ładowania akumulatorów”. W ostatnim czasie w domu bardzo często również pracujemy – a więc od panujących w nim warunków zależy nasze funkcjonowanie w wymiarze społecznym i psychologicznym. Chodzi już nie tylko o komfort cieplny, ale o komfort codziennego życia. Innymi słowy, gdy temperatura pomieszczeń jest dostosowane do ich funkcji – odpowiednia w pokoju dziennym, łazience, sypialni itd. – lepiej się czujemy i efektywniej korzystamy z przestrzeni domowej. Jaką temperaturę ustawimy w pokojach, zależy od naszych potrzeb.
Niesprzyjający mikroklimat panujący w budynkach obniża nie tylko samopoczucie dorosłych, ale i kondycję psychofizyczną dzieci, które częściej chorują, a także gorzej przyswajają wiedzę.
Do tego dochodzi zmiana naszego stylu życia w ostatnich latach – coraz mniej czasu spędzamy na powietrzu, coraz więcej w budynkach, w których relaksujemy się, prowadzimy życie towarzyskie i zawodowe.
Trudna sytuacja epidemiologiczna na świecie, z którą mierzymy się od półtora roku, dodatkowo podkreśla wagę argumentów mówiących o zmianie stylu życia ludzi w stosunku chociażby do ubiegłego stulecia. Faktem jest, że spędzamy w pomieszczeniach zdecydowanie więcej czasu niż dawniej. Temperatura wnętrz siłą rzeczy musi na nas wpływać w podobnym stopniu, w jakim wpływa pogoda czy warunki atmosferyczne; wspomaga lub utrudnia naturalną aktywność. Przebywając w domach przez długie godzinny, przez całe dnie, powinniśmy zadbać o to, aby ich mikroklimat był dla nas jak najbardziej korzystny.
Trzeba zacząć od tego, że temperatura w domowych wnętrzach powinna być dopasowana do indywidualnych potrzeb mieszkańców. Aczkolwiek pewne zasady dotyczą wszystkich.
Komfort cieplny wnętrz rządzi się swoimi prawami i jest ściśle związany z fizjologią ludzkiego organizmu. Warto znać złoty środek. Z jednej strony długotrwale panujące niskie temperatury (uważa się, że poniżej 18℃) powodują wychłodzenie organizmu, spadek efektywności oraz wyższą podatność na infekcje. Z drugiej strony temperatura pomieszczeń użytkowych powyżej 21℃ sprawia, że zaczynają nam wysychać błony śluzowe dróg oddechowych i spojówki, co również obniża odporność na infekcje i stwarza warunki do rozwoju alergii, astmy. Przegrzanie sprzyja także zaburzeniom koncentracji, wzmożonemu poceniu się (czyli utracie elektrolitów), a nawet problemom kardiologicznym.
Jaka temperatura jest optymalna? W pokoju dziennym/biurze to ok. 20℃. Przy takich parametrach grzewczych z reguły czujemy się najlepiej, jesteśmy najbardziej skupieni, pełni wigoru, a co za tym idzie, produktywni. Temperatura powyżej 21℃ (do 25℃) sprawdzi się co najwyżej w łaziance podczas kąpieli.
W kuchni z zasady temperatura powinna być niższa niż w pokoju dziennym (pomieszczeniu, w którym najczęściej przebywamy), gdyż systematycznie ją dogrzewamy gotując posiłki. Wydaje się więc, że 19℃ to tutaj temperatura optymalna.
Nasze zadowolenie z pewnością zwiększa także świadomość, że budynek jest neutralny dla środowiska naturalnego oraz energooszczędny. Lubimy wiedzieć, że nasz dom nie zanieczyszcza przyrody, cenimy fakt, że jest ekonomiczny, że przynosi oszczędności w domowym budżecie. Te czynniki podnoszą też prestiż i poprawiają społeczną ocenę gospodarstw domowych.
Sen to podstawowa fizjologiczna potrzeba organizmu, bez której człowiek nie jest w stanie prawidłowo funkcjonować. Dlatego temperatura pomieszczenia, w którym śpimy to kolejny ważny aspekt tematu.
Regenerujący sen jest na wagę złota – przywraca energię, pomaga uniknąć chorób – ale, wbrew pozorom, jego higiena wymaga spełnienia odpowiednich warunków.
Przyjmuje się, że temperatura idealna do snu to 17-19 ℃, czyli niższa niż dla aktywności, które podejmujemy w ciągu dnia. W sypialni powinno być odczuwalnie chłodniej niż w salonie.
Warto o tym pamiętać, ponieważ przegrzewając pomieszczenie, w którym śpimy, zmuszamy organizm do uruchamiania mechanizmu termoregulacji. Wzrasta krążenie krwi, a ciało się oblewa potem. Koncentrując się na ciągłym schładzaniu, nasz organizm nie wypoczywa tak, jak powinien. Śpimy płytko, niespokojnie. Rano budzimy się mokrzy, osłabieni, z obniżonym refleksem i nikłą chęcią do działania. Ale nie tylko „cieplarniane” warunki obniżają jakość snu. Niekorzystne skutki pojawiają się także w przeciwnej sytuacji. Gdy w sypialni jest zbyt zimno, budzimy się zmarznięci, z katarem i bólem gardła.
Pomimo że wskazane wartości temperatury dla poszczególnych pomieszczeń w domu wydają się uniwersalne i dobrze uśrednione, optymalna temperatura do pracy, kąpieli, snu dla każdego może być inna. Odczuwanie ciepła jest kwestią bardzo indywidualną.
Na odczuwanie temperatury może wpływać wszystko: wiek, płeć, stan zdrowia, emocje, nasze samopoczucie danego dnia. Z tego względu, żeby dopasowywać do siebie pracę ogrzewania, warto wyposażyć dom w nowoczesne systemy sterujące.
Pokojowe regulatory temperatury, listwy sterujące, siłowniki, inteligentne głowice grzejnikowe – oto urządzenia zapewniające największą kontrolę nad parametrami grzewczymi. Przypilnują, jaka temperatura zapanuje w domu.
Przypomnijmy, spośród warunków mieszkaniowych wpływających na zdrowie i samopoczucie człowieka, najistotniejsze są: jakość powietrza, temperatura i wilgotność. Na wszystkie te czynniki możemy pozytywnie wpłynąć inwestując w nowoczesne technologie skierowane do branży budowlanej i instalacyjnej.
Systemy sterowania ogrzewaniem SALUS Controls pozwalają na łatwą zmianę parametrów grzewczych w zależności od pory dnia, aktywności mieszkańców czy przeznaczenia danego pomieszczenia. Dzięki nim możemy także ograniczać ogrzewanie pomieszczeń nieużywanych albo obniżać temperaturę w pokojach, kiedy przez dłuższy czas przebywamy poza domem, co się przekłada na mniejsze zużycie paliwa grzewczego.
Regulatory temperatury oraz pozostałe elementy systemów sterujących są bardzo elastyczne. Indywidualne sterowanie temperaturą pomieszczeń pozwala w łatwy i szybki sposób wpływać na klimat domu: tam, gdzie trzeba, jest cieplej, a tam, gdzie trzeba, jest chłodniej. Jednak w sytuacji, gdy nasze potrzeby nagle się zmienią, np. chcemy, aby to w sypialni, a nie w salonie, było cieplej, bo jesteśmy przeziębieni i leżymy w łóżku – kliknięciem w aplikacji mobilnej zmieniamy dotychczasowe ustawienia. Algorytmy sterujące dostosują temperaturę do nowych wskazań.
Serią produktów, którą warto szczególnie się zainteresować jest linia SALUS Smart Home, umożliwiająca nie tylko sterowanie ogrzewaniem, ale i stworzenie inteligentnego domu według osobistych preferencji.
W skład inteligentnego systemu wchodzą urządzenia, które umożliwiają kontrolę i regulację temperatury indywidualnie w każdym pomieszczeniu z dowolnego miejsca na świcie (przez Internet). Pozwalają też na sterowanie pracą kotła, pompy CO, CWU lub innego urządzenia grzewczego/chłodzącego. Obok zasilanych napięciowo lub bateryjnie regulatorów temperatury seria obejmuje:
Konfiguracja, proces parowania oraz wiązanie ze sobą urządzeń w aplikacji internetowej jest łatwe i intuicyjne. SALUS Smart Home to jeden z najprostszych w obsłudze, najsprawniej działających systemów dostępnych na rynku.
Ponieważ tylko dzięki inteligentnemu sterowaniu instalacją grzewczą zyskujemy:
Reasumując, inteligentne systemy sterowania ogrzewaniem przynoszą domownikom same korzyści. Rozkład temperatur dostosowany nie tylko do stylu życia, ale i potrzeb organizmu jest dla nas zbawienny w każdym wymiarze: zdrowotnym, psychologicznym, społecznym i zawodowym.
Dystrybutor marki SALUS Controls:
QL CONTROLS Sp. z o.o., Sp. k.
ul. Rolna 4, 43-262 Kobielice,
woj. śląskie, PL,
NIP: 638 180 68 25,
KRS: 0000440955,
tel: +48 324 417 637,
fax: +48 32 790 44 85
OGRZEWANIE GRZEJNIKOWE
OGRZEWANIE PODŁOGOWE
REGULATORY BEZPRZEWODOWE
REGULATORY POGODOWE
STEROWNIKI POMP
PROGRAMATORY CZASOWE
Strona główna
O nas
Instalator
Deweloper
Użytkownik
Produkty
Smart Home
Dobierz system
Centrum pobierania plików
Wsparcie techniczne
Szkolenia
Kontakt
Blog
Aktualności
© QL CONTROLS 2020 / All Rights Reserved